Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zawodnik
Administrator
Dołączył: 08 Lis 2007 Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:18, 09 Lis 2007 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Dowcipy do napisania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FINDAN
Dołączył: 09 Lis 2007 Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Pią 18:59, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
przychodzi baba do lekarza z nozem w (4literach)a lekaz na to prosze usiąsc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zawodnik
Administrator
Dołączył: 08 Lis 2007 Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jan pyta żonę, jak chce uczcić ich 40-stą rocznicę ślubu.
- Chcesz nowe futro z norek?
- Nie bardzo.
- Hm, a może nowego Mercedesa?
- Nie.
- A może nowy domek letniskowy gdzieś na wsi?
- Nie, dzięki - znowu odmawia.
- No to co byś chciała?
- Janek, chcę rozwodu! - zażądała.
- Wybacz, dziubku, nie planowałem wydać tak dużo!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzech
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:20, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
W tramwaju tłok. Nagle motorniczy gwałtownie hamuje a młoda dziewczyna utraciwszy równowagę z impetem siada na kolanach księdza. Spogląda na kapłana z podziwem i mówi:
Ojcze ale on jest wielki
Na to kapłan: nie nie moje dziecko to tylko klucz od zachrystii
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
człowiek z bajki
Gość
|
Wysłany: Wto 12:57, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Rosyjscy naukowcy opantetowali wodę w proszku, tylko nie wiedzą w czym ją rozpuścić..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aguś
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy marzeń
|
Wysłany: Pią 22:45, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu.
Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę:
- Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień...
- Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dynka:*:*
Dołączył: 30 Lis 2007 Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:55, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Aguś napisał: | Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu.
Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę:
- Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień...
- Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi! |
hehe Fajne Agata:D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aguś
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy marzeń
|
Wysłany: Sob 11:15, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No mi też się podoba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:14, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Idzie Jasiu przez las i widzi księdza i mówi:
- dzień dobry!
Biegnie Jasiu do mamy i mówi:
- mamo, mamo widziałem księdza i powiedziałem dzień dobry.
A mama na to:
- nie, nie Jasiu do księdza się mówi szczęść boże
Idzie Jasiu przez las i widzi młodą parę i mówi:
- szczęść boże
Biegnie Jasiu do mamy i mówi:
- mamo, mamo widziałem młodą parę i powiedziałem szczęść boże
A mama na to:
- nie, nie Jasiu na młodą parę mówi się jaka z was ładna para
Idzie Jasiu przez las i widzi rolnika ze świnką i mówi
- jaka z was ładna para
Biegnie Jasiu do mamy i mówi:
- mamo, mamo widziałem rolnika ze świnką i powiedziałem jaka z was ładna para
A mama na to:
- nie, nie Jasiu na rolnika ze świnką mówi się czy mogę potrzymać
Idzie Jasiu przez las i widzi rolnika, który się załatwia i Jasiu mówi:
- czy mogę potrzymać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|